Nie bądźcie jutro w biurze
Dzisiaj chciałam napisać parę słów
na temat Songwriting Camp ZAiKS Zakopane 2019, a raczej na temat
efektów pracy osób, które w ramach tego wydarzenia się spotkały.
Może na początku nieco o samym obozie, bo inicjatywa wydaje się
bardzo zacna.
„Songwriting
Camp ZAiKS to miejsce spotkań kompozytorów, autorów tekstów,
instrumentalistów, wokalistów oraz producentów z całej Europy.
Przez tydzień zakwalifikowani z nadesłanych zgłoszeń
uczestnicy mają możliwość tworzenia i rejestrowania utworów
słowno-muzycznych, mających realną szansę zaistnienia na rynku
muzycznym, wespół z zaproszonymi gwiazdami, kompozytorami i producentami.
Celem
imprezy jest jednak nie tylko tworzenie, ale przede wszystkim
dzielenie się doświadczeniami twórczymi i nawiązywanie muzycznych
przyjaźni. To także poszerzanie wiedzy na temat aktualnego rynku
muzycznego, podnoszenie poziomu świadomości w zakresie prawa
autorskiego, popularyzowanie działań twórczych w kooperacji z
innymi twórcami oraz wzbudzanie aktywnego uczestnictwa w
działaniach związanych z kulturą muzyczną”. Takie informacje
znajdziemy na stronie https://songwritingcamp.pl/
W imprezie biorą udział producenci, kompozytorzy, autorzy tekstów,
instrumentaliści i wokaliści, zaproszone gwiazdy oraz uczestnicy
wyłonieni z otwartych zgłoszeń.
Owocem zeszłorocznego spotkania jest utwór „Nie bądźcie jutro w
biurze”.
Muzyka i słowa to efekt wspólnej pracy wszystkich osób biorących
udział w nagraniu. Wokal prowadzący należy do Ewy Farnej, której
udział w takim wydarzeniu mile mnie zaskoczył, bo dotąd kojarzyłam
ją z bardziej popowych dokonań. Drugi wokal to młoda, zdolna,
niebezpieczna Zosia Kołodziej, którą poznałam na OPP-ie
(Międzynarodowy Festiwal Bardów) w 2018 roku, na którym to
festiwalu zdobyła wyróżnienie ufundowane przez Muzeum Polskiej
Piosenki w Opolu.
Na melodyce wygrywa Dominika Barabas – jedna z bardziej znanych
postaci nurtu piosenki autorskiej – tekściarka, kompozytorka i
aranżerka, zwyciężczyni niemal wszystkich możliwych festiwali
poezji śpiewanej. Oprócz tego grają: Tomek Boruch, Mateusz Doniec,
Joanna Gruszka, Józek Gruszka i Mateusz Brzostowski.
Pioseneczka wyszła bardzo przyjemna. Muzyka świetna, energetyczna,
pod nóżkę. Nagranie video autorstwa Michała Francuzika – takie,
że się robi ciepło koło serca i po prostu miło się to ogląda.
Jedyne, co można zarzucić w warstwie wokalnej, to chwilami nie
najlepsza dykcja, trzeba się dobrze wsłuchać, żeby zrozumieć
słowa, co w tzw. piosence z tekstem jest sprawą kluczową. Słowa
może nie są oszałamiająco poetyckie, ale sensowne, ładne i
traktują o moim wielkim marzeniu. Może jest to także marzenie
wielu z Was? Trzeba by było przestać o tym myśleć, śpiewać, a
zacząć to realizować, prawda? „Tak nam dopomóż wiatr!”



Komentarze
Prześlij komentarz